Problem podwyższonego cholesterolu pojawia się w naszym społeczeństwie coraz częściej, szczególnie u ludzi młodych. U wielu osób (zarówno mężczyzn jak i kobiet) obserwuje się nadprogramowe ilości tego składnika, który przecież prostą drogą prowadzi do chorób serca – głównej przyczyny śmierci u ludzi pochodzących z tzw. „cywilizacji zachodniej”. I rzeczywiście, wysoki poziom cholesterolu ma podłoże cywilizacyjne – spożywamy zbyt dużo produktów zawierających niezdrowe tłuszcze (LDL), a zbyt mało zawierających te zdrowe (HDL), a do tego mamy zbyt mało czasu na wysiłek fizyczny i niezdrowe tłuszcze osiadają na dobre w naszym organiźmie. Większość z nas, słysząc werdykt u lekarza, decyduje się na szybkie rozwiązanie – wybieramy tabletki. Czy jest to najlepsze rozwiązanie? Niestety nie, ponieważ nigdy nie wiemy, jakich skutków ubocznych możemy oczekiwać po pigułkach, szczególnie jeśli zmieszamy je z innymi lekarstwami. Dlatego warto zastanowić się nad zmianą diety. Wyeliminować produkty podwyższające cholesterol (tłusty nabiał, tłuste mięso) i zamienić je na ryby, rośliny strączkowe, oliwę z oliwek, pełnoziarniste pieczywo. Nie zapominajmy o owocach i warzywach, które nie tylko pomagają walczyć z nadprogramowym cholesterolem, ale także dostarczają nam wiele witamin i składników mineralnych. Taka dieta pomaga nam nie tylko zmniejszyć poziom cholesterolu, ale także poziom cukru, a jako dodatkowy plus może nam pomóc stracić kilka zbędnych kilogramów. Warto też popijać zieloną herbatę (zaparzaną w 80 stopniach) oraz dziennie lampkę czerwonego, wytrawnego wina. Żyjmy zdrowo i nie dajmy się cholesterolowi!
