Jak podzielić majątek przy rozwodzie?

Chociaż dla wielu kobiet sam rozwód i wszystko, co z nim związane, jest największym koszmarem, przez który pragną przejść jak najszybciej i o wszystkim zapomnieć, nie zawsze jest to możliwe, ponieważ życie lubi płatać nam przeróżne, nie zawsze przyjemne, figle. Powody, dla których rozstajemy się z mężami, są przeróżne i niestety coraz rzadziej jako powód podawane jest niedopasowanie charakterów, jak to miało miejsce jeszcze kilkanaście lat temu. Coraz częściej problemy małżonków, z którymi nie są w stanie poradzić sobie wspólnie, są złożone, dotyczą też często alkoholu, problemów ze zdrowiem emocjonalnym czy psychicznym, a także hazard czy inne nałogi oraz oczywiście – kwestie finansów. Czasem nawet nie dowiadujemy się odpowiednio wcześnie o problemach tej natury i już po rozwodzie, kiedy sądzimy, że najgorsze za nami, zaczynają przychodzić wezwania do zapłaty lub do mieszkania zaczynają przychodzić wierzyciele. Były mąż może w takich sytuacjach mieć wszystko w głębokim poważaniu i zupełnie nie reagować na wiadomości od ciebie. Czy w takich sytuacjach konieczne jest spłacanie długów męża?

Długi byłego męża – kiedy trzeba je spłacać?

Pytanie o daty

Najważniejszą kwestią w takich sytuacjach jest kwestia, kiedy długi zostały pozaciągane. Jeśli miało to miejsce po orzeczeniu sądu o rozwodzie, sprawiedliwość jest po twojej stronie i niczego nie będziesz musiała spłacać. Gorzej, jeśli długo zostały pozaciągane jeszcze w czasie trwania małżeństwa, nawet, jeśli o tym nie wiedziałaś. W takich sytuacjach współmałżonek również odpowiada za zaciągnięte zobowiązania. Musisz mieć świadomość, że jeśli zobowiązanie zostało zaciągnięte w banku, z pewnością wymagało ono złożenia podpisu przez ciebie.

Niepłacone podatki

Bardzo podobnie rzecz ma się w przypadku długów, jakie małżonek zaciągał wobec Urzędu Skarbowego w postaci niepłaconych podatków. Wszystkie zależności w tych kwestiach regulowane są przez artykuł 110 ordynacji podatkowej, która mówi, że nawet rozwiedzieni małżonkowie odpowiadają za siebie wzajemnie, jeśli takie zaległości powstaną. Dług nie będzie musiał zostać spłacony, jeśli od końca roku kalendarzowego, w którym owa zaległość podatkowa powstała, upłynęło pięć lat. Sprawa ulega wtedy przedawnieniu. W innym przypadku drugi współmałżonek odpowiada finansowo przed Urzędem Skarbowym do wysokości wartości, jaka przypada na udział we wspólnym majątku.

Długi, o których się nie wiedziało

Czasem zdarza się, że nasi małżonkowie zaciągają zobowiązania zupełnie bez naszej wiedzy. Jeśli jednak zaciągnięty dług miał posłużyć na tak zwane zwykłe potrzeby rodzinne, a więc na przykład po to, aby móc opłacić rachunki za media czy kupić wyprawkę do szkoły lub zakupić żywność – nawet, jeśli druga strona nie miała o tym stosownej wiedzy  – zobowiązanie swojego partnera musi spłacić. Każdy inny przypadek koniecznie będzie trzeba kierować do sądu i to przed nim udowadniać, że nie wiedziało się o zaciąganych przez współmałżonka zobowiązaniach kredytowych. Sąd w takich wypadkach najczęściej oddala konieczność spłaty.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here